
Leasing i „branie auta w leasing” to terminy, które często słychać w codziennych rozmowach, jednak nie dla wszystkich są one jasne. Leasing pochodzi od angielskiego słowa „lease” i oznacza po prostu wynajęcie lub wydzierżawienie. Można powiedzieć, że znaczenia te dobrze określają przeznaczenie „leasingu” jako czynności związanej z samochodami, gdyż jest to po prostu udostępnienie auta przez jedną ze stron umowy, w zamian za płacenie przez drugą ze stron opłat takich jak np. raty (tzw. raty leasingowe). Czas spłaty i wysokość rat są ustalane na podstawie umowy leasingowej. Jeżeli chodzi o status prawny obu stron, to osoba, która daje auto w leasing, nadal jest jego właścicielem, a leasingobiorca jest jedynie użytkownikiem.
Wzięcie auta w leasing daje przyzwoite możliwości podatkowe, a mianowicie pozwala na odliczenie podatku VAT. Przedsiębiorcy mogą dwa razy skorzystać z tego rozwiązania. Pierwsze odliczenie dotyczy rozliczania czynszu inicjalnego lub rat leasingowych, a drugie przysługuje wtedy, gdy przysługuje nam prawo do wykupu samochodu. Samo wykupienie auta jest natomiast odrębną akcją cywilnoprawną. Limit odliczonego podatku BAT to 60% i maksymalnie może wynieść 6000zł.
Wzięcia auta w leasing oznacza też pewne koszty związane z umową. Przede wszystkim, gdy myślimy już o tym na poważnie, to musimy pamiętać o kosztach i prowizjach innych niż same raty leasingowe. Firmy, które zajmują się tym pojęciem, pobierają np. pieniądze za cesję umowy leasingowej na osobę trzecią oraz za zmiany w umowie (np. za zmianę terminu zapłaty czy wydłużenia okresu ratalnego). Czasami też dodatkowe opłaty wynikają z sankcji, które nakładane są w niektórych sytuacjach, np. przy odnowieniu umowy po wypowiedzeniu czy wezwaniach do zapłaty. Bardzo ważne jest zatem, aby przed zawarciem umowy dokładnie ją przeczytać i zapoznać się z tabelą wszelkich opłat, by uniknąć niepotrzebnych rozczarowań.
Korzyści leasingu są jednak dość przekonujące, zwłaszcza dla niektórych leasingobiorców. To, co odróżnia go od kredytu to fakt, że nie naraża firmy na zbankrutowanie, a wielokrotnie warunki pieniężne są dużo korzystniejsze niż w przypadku kredytu z banku. Jest to zatem rozwiązanie dla firm, a nie dla osób prywatnych, dla których zdecydowanie korzystniejszy będzie kredyt. Leasing jest po prostu stworzony dla przedsiębiorców i właścicieli firm.
Dzięki leasingowi można „wypożyczyć” pojazd na danych warunkach, przy regularnym spłacaniu go. Nie rodzi to ryzyka stratm a właściciele salonów, którzy oddają auta w leasing, zazwyczaj podnoszą ich wartość nawet o kilkadziesiąt procent, co zwiększa ich zysk. Umowa leasingowa jest więc dobra dla wszystkich stron. Leasingobiorca dostaje samochód i rozwija swój biznes, a leasingodawca zarabia więcej, niż w sytuacji, w której wystawiłby auto na rynek.
Zalety leasingu:
Dostępność, łatwe zawarcie umowy, korzystne polisy, nieangażowanie swojego kapitału, brak ograniczenia zdolności kredytowej
Wady:
Stosunkowo drogi, możliwość nałożenia sankcji, konieczność spłaty rat nawet gdy utracimy przedmiot